 Wysłany: Nie 11:17, 19 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Kath mam to samo...nienawidzę okazywać słabości. | |
| Wysłany: Sob 18:50, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
| A ja Wam sie pochwale xD JA nie mam przyjaciół xD Chyba nawet koleżanek nie mam xD W każdym razie to jest dopiero samotność.. Jestem skazana na komputer i rodzinę xD Nie powiem, że to jest złeee.. Ale.. chciałabym mieć kogoś z kim mogłabym robić wszystko, kto lubił by mnie.. to by wystarczylo w sumie xD
Kath, ja miałam tak z Kuc, ona mnie broniła przed wszystkim xD I ja wcale nie chciałam, żeby to robiła xD Ale tak chociaż nikt się mnie nie czepiał xD Zawsze było "Nie podrywaj mojej Klaudii"  xD Kiedyś było fajnie.. |
|
| Wysłany: Sob 18:09, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
| No, tak też bywa. U mnie w mieście wogóle mało jest ludzi podobnych do mnie. Być może to ja po prostu jestem zupełnie inna xP Mam kilku fajnych znajomych, ale na kilku się kończy... | |
| Wysłany: Sob 18:06, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
| a moja jest zupełnie inna niż ja...słucha US5, jest blondynką, i chhłopczycą...nie lubi makijażu i uwielbia nosić sportowe ciuchy i białę buty do wszystkiego...i zawsze mówi za cicho, a ja jej bronię, chociaż wiem, że poradziłaby sobie sama...ale czuję się za nią odpowiedzialna, a nie chcę! | |
| Wysłany: Sob 18:01, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Wcale nie chore, też bym tak chętnie zrobiła. Moja przyjaciółka bardzo się różni ode mnie, choć niby lubimy podobne rzeczy i wogóle, ale to i tak nie wystarcza. Poza tym wkurza mnie to, że ona wciąż mnie krytykuje, mówi że MCR o szajs :/ | |
| Wysłany: Sob 17:59, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
| ja też mam niby przyjaciół, ale...to dziwne, ale wolałabym być sama...mniej problemów i nie jesteś od nikogo uzależniona...możesz się zadawać z kim chcesz i w ogóle...chodzisz własnymi drogami....dlatego szukam nowej przyjaciółki dla mojej obecnej..., żeby nie było przykro, jak ja odejdę....wiem to chore co robię, ale...taka już jestem xD | |
| Wysłany: Sob 17:56, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Ja niby mam przyjaciół i tak dalej ale wciąż czuję że ja do nich wogóle nie pasuję Oo' Przeszkadza mi to, ale i tak nic z tym nie zrobię więc daję sobie spokój ;P | |
| Wysłany: Sob 17:53, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
Nie  |
|
| Wysłany: Sob 17:32, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Nigdy nie pomyślałaś, że jesteś całkiem sama? xD | |
| Wysłany: Sob 17:13, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Samotnośc chyba jest trudna.
Tak mi się wydaje, bo przecież nigdy nie byłam samotna. I nie chodzi tylko o związki, ale też o zwykłą przyjaźń. Nie wiem czy ludzie boją się samotności. Ja?? Też nie wiem xD I nawet pośród ludzi można być samotnym. |
|
| Wysłany: Sob 16:12, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Haa, no to ja..
Czuje sie samotna jak okazuje się, że nikt o mnie nie pamięta, że nie mam z kim nawet pogadać.. Zwyczajnie powiedzieć jaki mam problem i tyle.. Często taak mam, ale sie przyzwyczajam, że wszystko musze zrobić sama 
Poprostu mówie sobie, że dam sobie sama rade xD I najczęściej mi wychodzi xD |
|
| Wysłany: Sob 14:34, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
| hmm...wolę zrobić wszystko sama, ale nie umiem przyznać się jak jest mi jest źle, a duma nie pozwala mi poprosić o pomoc...nie lubię okazywać słabości...może przed wami nie, ale w ogóle to tak...
i nie wiem czy chłopak jest mi w ogóle potrzebny.... |
|
| Wysłany: Sob 12:08, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Ja w zasadzie jestem samotnikiem...wszystko chcę robić sama i w ogóle.
Indywidualistka. Ale cierpię... Mam Madzię, jej brata, Rafała, Maćka...mamy wspólnych takich dalszych znajomych. No i mam Ry, ale jeśli o to chodzi, to nie wiem, czy mi to na dobre wychodzi...heh Smutno być samemu. A najgorzej być samemu pośród tłumu ludzi. |
|