Panic! At The Disco

xxx · Wysłany: Śro 14:51, 21 Mar 2007 Temat postu:

Czekaj, zaraz dam Ci przykład xD
3/4 piosenek nie ma sensu

Angel · Wysłany: Śro 14:58, 21 Mar 2007 Temat postu:

Klaudio, możesz dać przykład, ale Ty chyba dobrze nie rozumiesz o co mi chodzi... Razz

xxx · Wysłany: Śro 15:03, 21 Mar 2007 Temat postu:

Ahh, ja wiem.. nie mam artystycznej duszy

Przypomniało mi sie xD

Angel · Wysłany: Śro 15:14, 21 Mar 2007 Temat postu:

Ty chyba lubisz przekręcać cudze wypowiedzi... Razz

xxx · Wysłany: Śro 15:17, 21 Mar 2007 Temat postu:

Nieee.. Poprostu nie widze tego piękna

rosenrocik · Wysłany: Śro 22:19, 21 Mar 2007 Temat postu:

W MCR czy Panic! ??
I tu mnie zaskoczyłaś Klaudio.... MCR ma przesłanie....... Tematy takie jak smierć, miłość, czy życie mają głęboki sens, to nie bzdurna ulica z przedmieścia, zwłaszcza jeśli są to teksty w zupełnie innej konwencji niż wyświechtane, zurzyte formy.....

xxx · Wysłany: Śro 22:41, 21 Mar 2007 Temat postu:

Nie widze piękna w klipie do IDLY

rosenrocik · Wysłany: Śro 22:48, 21 Mar 2007 Temat postu:

Ale mówimy o tekstach, a nie teledyskach.......
A ja widzę piękno w tym klipie..... Mimo wszystko......

Choć przyznaję, niektóre rzeczy powstają bez uzasadnienia.....
Jaka piosenka o dziwkach???? O Panic! chodzi zapewne..... Czyzby to z tymi akwariami???

xxx · Wysłany: Czw 15:22, 22 Mar 2007 Temat postu:

Niee.. Zobacz to, a się przekonasz o czym mówie..
http://www.youtube.com/watch?v=TFSIm3Zeecg

I tekst tej piosenki..

Build God, Then We'll Talk -
Buduj Boże, wtedy bedziemy rozmawiać

To są te niskiej jakości motele na rogu (lalalalala) ulicy czwartej i Fremont.
Atrakcyjne tylko ponieważ są takie odpychające.
Każdy praktykujący katolik chciałby się przeżegnać wchodząc.
Pokoje mają odrobinę azbestu i może tylko odrobinę aldehydolu mrówkowego
I nawyk rozkładania się dokładnie przed twoimi (lalala) oczami.

Wraz z ludźmi w środku.
Coż za piękna karykatura bliskości.
Wewnątrz, coż za piękna karykatura bliskości.

Dziś wieczorem lokatorzy począwszy od prawnika i dziewicy.
Dodatkowo z różańcem wsuniętym w jej bieliznę.
Ona dostała pracę w firmie, przyjdzie w poniedziałek.
Pan mecenas chciał zostać z oszukiwanym pełnomocnikiem.
Księżyc świeci z boku, ona naprawde potrzebuje jego pieniędzy
Oph, coż za piękna karykatura bliskości.

Yeah (Yeah)

I nie było mowy o posterunkowym i jego propozycji dla tamtej "dziewicy".
Tak,jeden prawnik spotkał się z "zabronionym interesem"
jak on powiedział do Pani,no cóż tylko parę godzin przed,
po jego wyjściu ona poprawiała swoją twarz w puderniczce(chyba sie nie chciała rozbeczeć)
Tam był straszny wypadek (tam był straszny wypadek)
pomiędzy nią a odznaką.
ona oddała jej portmonetkę i torbę i trzymała "portmonetke" innego rodzaju.

Wraz z ludźmi w środku.
Coż za piękna karykatura bliskości.
Wewnątrz, coż za piękna karykatura bliskości.

Tam nie ma kropel deszczu na różach i dziewcząt w białych sukniach.
To jest spanie z karaluchami i wyrywanie najlepszych klientów
w cieniu prześcieradeł i przed tymi wszystkimi plamami
i trochę więcej twoich najmniej lubianych rzeczy.

Tam nie ma kropel deszczu na różach i dziewcząt w białych sukniach.
To jest spanie z karaluchami i wyrywanie najlepszych klientów
w cieniu prześcieradeł i przed tymi wszystkimi plamami
i trochę więcej twoich najmniej lubianych rzeczy.

Wewnątrz, coż za piękna karykatura bliskości.
Wewnątrz, coż za piękna karykatura bliskości.

Tam nie ma kropel deszczu na różach i dziewcząt w białych sukniach.
To jest spanie z karaluchami i wyrywanie najlepszych klientów
w cieniu prześcieradeł i przed tymi wszystkimi plamami
i trochę więcej twoich najmniej lubianych rzeczy.

Tam nie ma kropel deszczu na różach i dziewcząt w białych sukniach.
I spanie z karaluchami i wyrywanie najlepszych klientów
w cieniu prześcieradeł i przed tymi wszystkimi plamami
i trochę więcej twoich najmniej lubianych rzeczy.

Chodzi mi o Panic! tutaj.. bo co jest takiego w tej piosence..?

Anamara · Wysłany: Czw 19:13, 22 Mar 2007 Temat postu:

Ja bardzo lubię Panic! At the disco, wokalista ma fatastyczny głos i muzyka jest świetna, mają swój styl.
My Chemical Romance też ma czasem tak beznadziejne teksty, że OMG...
Najbardziej liczy się rytm, podkład muzyczny itp. Słowa nie zawsze muszą być świetne.

rosenrocik · Wysłany: Czw 22:32, 22 Mar 2007 Temat postu:

Treator

wyndy_kalis · Gość

Niezbyt lubie gości ale czasem dla relaksu lubie posłuchac piosenek ale oni mi sie strasznie kojażą z disco którego nie lubie

i niewiem dlaczego ludzie uważaja że to rock?? przecież w ich muzyce nie ma rocka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

xxx

Jak nie ma?
Jest.. ^.^
Oni łączą dużo gatunków ^.^

SiArA xD

nio ja tam ich lubie...teraz płytke nagrywaja xD

candy kills

świetni są..tyle że nie podoba mi się nowy teledysk do Build God, Then We`ll Talk.. Confused

bajeczna piosenka..a taki obleśny teledysk..boję się mimów.. Sad

SiArA xD

nio klip okrpny poprostu...bleee

xxx

Fuuuj, wezcie ten klip.. ale piosenka bardzo ładna Smile

wyndy_kalis · Gość

nom klip jest do dupy ale piosenka the best

SiArA xD

właśnie i to mnie boli...że piosnka taka cudna a klip odrzucający

xxx

Sycha_xD

a IMO każdy ich utwór jest do siebie podobny. mogłabym rzec: grają na jedno kopyto.! xD w dodatku wzorując sie na FOB. mam ich płytę i sama nie wiem, co o nich sądzić.

może 2. będzie lepsza.! xD

rosenrocik

widziałam ten klip z mimem, tragedia, tragedia

xxx

Hah, nie wiem czy każda piosenka jest taka sama xD

Ja sobie własnie słucham There's A Good Reason These Tables Are Numbered Honey, You Just Haven't Thought Of It Yet Razz

Faaajne xD

rosenrocik

oni mają prześmieszne tytuły, no ale

muzyka nie jest zła, wcześniejsze teledyski też, ale grają na jedno kopyto troszeczkę

xxx

Czasami xD Ale to taam..