Kościół, religia.

teenager_xx

ejjj, ja tez chce miec babcie i dziadzia co sie za mnie modla
chociaz nie.. wole zalaczniki w czekoladach XD

XxAnxX

teenager_xx

no co ? musze zarabiac jakos nie ?

Dreamer girl · Wysłany: Nie 21:28, 09 Mar 2008 Temat postu:

Chodzę do Kościoła, ale nie wiem czy wierzę.

xxx

Eej, jeżeli jest Bóg to jest dobry czy zły?

Emotional kid

jeżeli istnieje to nie wydaje mi się, że jest to osoba, która ma charakter, nie wiem, to jest raczej jakaś siła, nie uwierzę w Boga który ma ciało i charakter

The Wicked Witch

Zgadzam się całkowicie

xxx

No to, to coś, ta siła, jest dobra czy zła?

Summer

Hmpffff... Ale to chyba zależy jak na to patrzeć.
Ksiądz Ci powie, że dobra, ktoś inny, że pól na pół xD.
A jeszcze inny, że zła. Punkt widzenia zależy od punktu patrzenia xD.

A ja się ostatnio zastanawiałam: idziemy do spowiedzi. I jeżeli ktoś nie uważa czegoś za grzech, a kościół uważa, to ten ktoś ma się z tego spowiadać?

.

Emotional kid

Bo te wszystkie instytucje są głupie i już. Tylko ograniczają człowieka, nikt nie liczy się z odczuciami i opiniami, wszędzie tylko "nie rób tego, rób tamto, bo to dobre a tamto nie".
Czy Bóg jest dobry? Nikt tego nie wie, co? Jeśliby brac pod uwagę wszystkie wojny i nieszczęścia to co nam wyjdzie? Pewnie, że jest zły i ludzi ma w wyimaginowanej pupce, ale z drugiej strony każdego w życiu spotyka coś wspaniałego, ale nie wiem czy uważać to za zasługę Boga, tej siły, która gdzieś jest. Uważam, że ludzie od zawsze mieli potrzebe wierzenia w coś. To trudne zagadnienie Wink

The Wicked Witch

Ale siła ni musi być dobra albo zła, może być neutralna

Ja nie toleruję spowiedzi w Kościele, od tego mam własne sumienie

Emotional kid

oto dlatego nigdy w życiu nie zdobędę się na szacunek do księzy i do tej cholernej sekty piorącej ludziom mózgi nazwanej kościołem katolickim (nie, nie z dużej litery, nie zasługuje).
Ditunia miała dzisiaj religię, a tam ten śmierdzący ksiądz im wyjechał z tematem "Homoseksualizm - choroba czy norma?" po czym zaczął pierdzielić, że to choroba i anomalia płci, zaburzenia psychiczne i nieprawidłowe geny bla bla. Więc ona złożyła książki i wyszła, bo stwierdziła, że nie będzie słuchać takich pierdoł. Jak ona wyszła, to ten **** powiedział ""Szkoda, że wyszła, bo ta lekcja była dla niej, ciekawe dlaczego nie została bronic swoich poglądów, powinna mieć swiadomość, że w końcu ktoś zareaguje jesli się tak obnosi ze swoją <b> przypadłością </b>". Potem puścił jej klasie ( w której goście najbardzije sie rzucali, że to choroba) filmik o tym jak to rzekomo pewien apn odnalazł właściwą drogę dzieki modlitwie i teraz ma żonę i dwójkę dzieci (podstawiony jak nic). Sranie w banie, nic o tym nie wiedzą, a wypowiadają się zasrani specjaliści, myslałby kto, że tego księdza nikt nie pchał w klasztroze.... brak słow...

The Wicked Witch

Debilizm

To znaczy nie jestem za tym, żeby się obnosić ze swoją prywatnością, ale że homoseksualizm to choroba... Poglądy jak z ciemnogrodu, kogoś mi to przypomina -.-

Emotional kid

yyy więc prosze o zakaz trzymania za rękę żony/męza/dziecka/czegokolwiek. bo we mnie to godzi o, i już. Na prywatnośc wlazł jej ten dziad, nie jego zakichany interes z kim sypia, to że on nie ma laski to nie znaczy, że powinien komukolwiek sie dowalać do życia...idiota

The Wicked Witch

Tzn. bez obrazy, ja nie wiem jak wygląda wasz związek

Wiem, że w tej kwestii akurat nie ma różnicy, czy ktoś jest homo czy hetero, niektórzy czasami aż za bardzo demonstrują swoje uczucia po pozersku. Trzymanie za rękę czy jakieś drobne czułości są naturalne Wink

A że facet ubzdurał sobie kilka rzeczy... Szkoda tylko, że krzywdzi w ten sposób innych, ale takim nic się nie da wytłumaczyć, ot, durny fanatyzm.

Emotional kid

po prostu wkurza mnie hipokryzja ludzi "nie jestem homofobem, ALE". I te pogadanki, że fajnie, spoko, ale żeby sie nie obnosić. Więc mówię, albo wszyscy, albo nikt. Jeżeli ktoś zakazuje mi trzymania ze rękę i przytulania, niech sam tego nie robi, proste. nie mam już siły do tego wszystkiego...

The Wicked Witch

Prawda, prawda Wink

Ludzie są czasami psychiczni, dzisiaj w szkole taka dwójka ślimaczyła się tak intensywnie, że dosłownie prawie wypadli za okno (żałuję tego "prawie") -.-

xxx

U mnie prawie na każdej religii poruszany jest ten temat, że to zboczenie, że idzie sie z tego wyleczyc i podają miliony przykładów, że ten facet dzięki modlitwie sie wyleczył, ta babka coś tam xD
I każdy mówi, że jest tolerancyjny, aż nie chodzi o niego Wink

Summer

U mnie się o tym na religii nie mówi, moja babka boi się takich tematów. Nie wiem jak będzie w liceum. Mam nadzieję, że pójdę do jakiejś normalnej klasy, bo w obecnej zdarza mi się na WOS'ie kłócić z kolegami, którzy mają 'lekko' homofobiczne poglądy -_-.

The Wicked Witch

Większość chłopaków uważa, że para gejów to szczyt obrzydliwości, a para lesbijek jest już ok -.-' Tzn. my niby poruszamy na religii dość kontrowersyjne tematy, ale nie przypominam sobie, żeby mi ktoś wmawiał brednie typu "Homoseksualizm to choroba"

Chyba bym tam apoplekcji dostała, to jeden z takich tematów, które mnie doprowadzają do szału xD

xxx

Moja koleżanka z klasy stwierdziła, że seks dziewczyny z dziewczyną to ostra masturbacja :lo: To na religii było, pani miała zdegustowaną mine xD A w gimnazjum tylko poczytaliśmy sobie ile osób sie 'nawróciło' i nie było o tym rozmowy xD
A to, że chłopcy tak reagują to noramalne xD Już tak mają, że to obrzydliwe i niemęskie i w ogóle jak tak można xD Ale ich fantazją seksualną są trójkąty xD

Eh

white_shadow

Ja do kosciola nie chodze.
A zreszta jakbym poszla,to by mi krzyz na plecy spadl,a ksiadz zawalu by dostal Very Happy

A co do tej proboszcza nietolerancji,jesli chodzi o orientacje seksualna...
to troche przegial...
powinien prowadzic swoje "owieczki" w strone swiatla,a nie: uczyc ich chamstwa i nietolerancji...
u mnie w townie takich akcji nie ma Smile