>>>Dupek<<<

The Wicked Witch

Phe, tak się przyzwyczaiłam do tych skarpetek, że zapomniałam już, że takowy w ogóle był xD

Summer

Jego skarpetkowatość jest w 100% normalna i do zaakceptowania Very Happy

The Wicked Witch

Taka oczywista Very Happy

Dupek bez skarpetek to jak zapowiedź końca świata.

Summer

Apokaaaalipsa xD

Gdzie on kupuje skarpetki? Ma jeden sprawdzony sklep, czy kupuje zawsze w innym, żeby nie było podejrzen? Laughing

The Wicked Witch

Może mu mama kupuje na święta^^

Summer

Taki zapas 183 par xD
Na caaały rok

Jeśli rok ma 365 dni to mu extra 1 zostaje na drugi rok Very Happy

The Wicked Witch

Wow, jaki patent xD

Summer

No nie xD

Jego mama w przeciwieństwie do niego używa MUSKU i myśli

The Wicked Witch

Ktoś powinien^^

Summer

Jedyna w rodzinie xD
powinna za to dostać nobla coś ten

Ja spadam. idę po zakupy xD Własnie siostra dzwoniła, żebym poszła i kupiła coś do jedzenia bo 'nie ma nic w lodówce'. Co za człooowiek...

Ghost · Gość

A ja chce flaczki, chce go pozbawić mózgu no!

Summer

Ghost... slaczków nie będzie, ale pozbawimy go... to w sumie dość odważne stwierdzenie... MUSKU Very Happy

Ghost · Gość

Ale ja chciałam krwi no, tak żeby spływała i zamknąć go w iron maiden

Summer

Zawsze możemy go odpompować trochę

Ale nie martw się, krew też będzie Very Happy

Ghost · Gość

I będę go mogła zamknąć?

Summer

O ile zgodzi się Wicked.
W końcu to ona się nim opiekuje i najczęściej z nim przebywa

Ale myślę, że Ci pozwoli Very Happy

Ghost · Gość

A potem można go zakonserwować w alkocholu drzewnym xD

Summer

Tylko mu wcześniej założyć na głowę różowy diadem

Ghost · Gość

A potem możemy odprąbać głowę i zostawić ją bez ciała

Ha i po co ja czytałam o tych seryjnych mordercach xD

Summer

A wiesz co mu jeszcze możemy na żywo zrobić?
Otóż:
Uśpimy go i kiedy będzie spał wszyjemy mu do brzucha (na wysokości jelita cienkiego) żyletkę. Potem zaszyjemy. Przywiążemy go do drzewa sznurkiem za szyję i postawimy na ruszającej się kłodzie. Damy do ręki patyk i jak się obudzi to będzie musiał sobie rozpruć tym patykiem brzuch i wyciągnąć żyletkę, żeby odciąć sznurek. Przy okazji wyleci mu na zewnątrz trochę jelita.(i będzie musiał je sobie wepchać tam z powrotem) I jak mu się uda rozciąć sznurek to spadnie na ziemię, i jeśli zrobi to dość niezgrabnie to mu więcej jelita wyleci. Po czym któraś z nas do niego podejdzie i zapyta się go czy wytzryma. Jak powie, że 'tak' to go pozszywamy i przystąpimy do dalszych tortur, jeśli powie' 'nie' to damy mu pistolet

Ghost · Gość

Ja mu mogę strzelić w łeb

Summer

Nieee... On to sam musi zrobić

Ghost · Gość

Chcesz mnie pozbawić przyjemności Sad

Summer

Niee.
Wcale nie xD
Przyjemnością będziep atrzenie na jego cierpienie xD

Ghost · Gość

O wiem wezmę go jako worek treningowy, dawno nie trenowałam