>> i boom xD <<

_Angie_ · Wysłany: Czw 0:01, 01 Mar 2007 Temat postu: >> i boom xD <<

Mikey wyrznal sie na scenie ,ale ostro gra dalej xD

[link widoczny dla zalogowanych]

Nikki · Wysłany: Czw 0:03, 01 Mar 2007 Temat postu:

Wez mnie tak nie strasz jak zobaczylam boom to pomyslalam ze zespol sie rozpadl.... Sad

_Angie_ · Wysłany: Czw 0:06, 01 Mar 2007 Temat postu:

Nikki · Wysłany: Czw 0:11, 01 Mar 2007 Temat postu:

no albo ze Bobek wpadl Laughing

_Angie_ · Wysłany: Czw 0:15, 01 Mar 2007 Temat postu:

Wpad ? , gdzie ? Shocked

Nikki · Wysłany: Czw 0:17, 01 Mar 2007 Temat postu:

no ze w ciazy Laughing

_Angie_ · Wysłany: Czw 0:19, 01 Mar 2007 Temat postu:

a z nim to nic nie wiadomo Shocked

Nikki · Wysłany: Czw 0:29, 01 Mar 2007 Temat postu:

no własnie Very Happy

a to tylko Mikey sobie jeb...

_Angie_ · Wysłany: Czw 0:34, 01 Mar 2007 Temat postu:

ale lezal i gral dalej Laughing

,a reszta przyszla mu na tej podlodze potowarzyszyc w lezeniu Laughing

Nikki · Wysłany: Czw 0:43, 01 Mar 2007 Temat postu:

nio a Franek tak niby przypadkiem kolo niego klapnal a Gerard nawet nie zauwazyl w pierwszej chwili Laughing

rosenrocik · Wysłany: Czw 12:59, 01 Mar 2007 Temat postu:

Bo był zajęty śpiewaniem, sasasa...
Bobek jest wulgarny chyba Very Happy

I jeszcze ten mord w oczach... Na teledysku Famous Last Words coś tam mówi do Raya, z ruchu warg wyczytałam, że "I can't stand this -fuck- any more" czy jakos tak.... pewnie się ogniem poparzył, sasasa.... Bidunio z Niego Sad

The Wicked Witch · Wysłany: Czw 14:06, 01 Mar 2007 Temat postu:

No i stało się - Bobby bez noggy xDDD
A filmik ciekawy, chłopaki chyba chcieli pomóc koledze przeżyć upadek, więc położyli się obok, aby pokazać, że tak miało być, hahaha. A Gee się zreflektował: sprawdził, czy braciszek żyje, a po dotyku jego najwyraźniej magicznych rączkÓW, M dzielnie powstał Very Happy

Anamara · Wysłany: Czw 14:24, 01 Mar 2007 Temat postu:

hahaha....bidulek..hjahjaahaa...

rosenrocik · Wysłany: Czw 16:20, 01 Mar 2007 Temat postu:

Ależ się Mikey'owi włosy zwichrzyły po tym nieszczęśliwym upadku Very Happy

Cemetary drive , mniam, genialna piosneczka Very Happy

Anamara · Wysłany: Czw 18:21, 01 Mar 2007 Temat postu:

Ale co za beznadziejny wokal...wiedziałam że Gerard słabo śpiwa, ale żeby aż tak...no, ale był zmęczony to też usprawiedliwienie...

rosenrocik · Wysłany: Czw 18:22, 01 Mar 2007 Temat postu:

A Ty swoje..... Śpiewa nieźle...... Nie słyszałaś Darona Malakiana z SOAD na żywo chyba.....

candy kills · Wysłany: Czw 18:47, 01 Mar 2007 Temat postu:

franuś misiek kochany..oni ogólnie mają tam taką rodzinną atmosferę.. Very Happy

widać tą braterską więź nie tylko u braci way, prędzej roztali by się z powodu poważnego wypadku, niż z powodu sprzeczki.. ja tak uważam Razz

P
a malakian wyje jak wilkołak z anoreksją

The Wicked Witch · Wysłany: Czw 19:15, 01 Mar 2007 Temat postu:

Hej, Kurt Cobain też nie umiał śpiewać, podobno nawet na gitarze nie umiał grać (sam tak mówił), a Nirvana piosenki miała niezłe Wink

Może Gerard nie ma jakiegoś niespotykanego głosu, czy coś w tym stylu, ale tragedia też to na pewno nie jest... Wink

rosenrocik · Wysłany: Czw 20:00, 01 Mar 2007 Temat postu:

Mnie się podoba jak Gee śpiewa, zdania nie zmienię Razz

Dlaczego jak wilkołak z anoreksją ??????? Rozśmieszyło mnie to porównanie Smile

Cukiereczku, przecież Ty lubisz SOAD Smile

Ja też...... No ale Daronowi rzeczywiście czasami nie wychodzi, chociaż B.Y.O.B i Jego wokal wymiata Razz

Słyszałaś ATWĘ ???? Świetna piosenka Smile

skakanka · Wysłany: Czw 20:09, 01 Mar 2007 Temat postu:

Ej jak Kurt nie umial spiewac ??!! ze co?? Blue_Light_Colorz_PDT_25

The Wicked Witch · Wysłany: Czw 20:10, 01 Mar 2007 Temat postu:

No, sam tak twierdził Very Happy

skakanka · Wysłany: Czw 20:14, 01 Mar 2007 Temat postu:

oj bo skromny był

rosenrocik · Wysłany: Czw 20:14, 01 Mar 2007 Temat postu:

Kurt umiał, umiał....

skakanka · Wysłany: Czw 20:20, 01 Mar 2007 Temat postu:

No wlasnie

ziuuum
You are my heaven tonight...

rosenrocik · Wysłany: Czw 20:21, 01 Mar 2007 Temat postu:

Me??? Your Heaven??? Really, are You sure???? Smile