..hm..jakieś ich wypowiedzi..

The Wicked Witch

Jak się ją pije hektolitrami, to może tak jakoś xD Może zobaczył rachunek za swoją kofeinę Laughing

Jak bym pracowała w Starbucks, to bym powiedziała "Spadaj, koleś, nie znam żadnego Łeja i zapłać wreszcie za tą cholerną kawę!" xD

No, ale miał... eee... charytatywną piosenkę Laughing

Summer

Mysle, że bym go wyśmiała, gdyby powiedział coś w stylu: " Ja jestem Way. Gerard Way i nie muszę płacić za kawę"

No w sumie miał xD

The Wicked Witch

"Taa, a ja jestem James Bond i oddawaj tą kawę jak nie masz zamiaru płacić, bo wezwę ochronę, ty bezwstydny żebraku"

Summer

"A poza tym wyjdź, bo odstraszasz innycj klientów"

The Wicked Witch

"Lepiej włóż z powrotem te okulary, bo zaczynam mieć mdłości Rolling Eyes

"

Summer

"A także bądź tak uprzejmy i nie przychodź tu więcej"

The Wicked Witch

Idź precz, nędzny włóczęgo Cool

Summer

"Bo wezwę egzorcystę!"

The Wicked Witch

Może lepiej policję i wtedy pojedzie na izbę wytrzeźwień xD

Summer

Nieee...
Bo za to się płaci, a on jest skąpy

The Wicked Witch

No to dobrze mu tak xD
"NIE BĘDĘ PŁACIŁ ZA IZBĘ WYTRZEŹWIEŃ! NIE BĘDĘ! JESTEM GERARD WAY I MAM KARTĘ STAŁEGO KLIENTA! SŁYSZYCIE?!"

Summer

"Taaa... Wzruszjące. Idź napisz o tym książkę..."

The Wicked Witch

[link widoczny dla zalogowanych] A to jest link to jednego z tematów na buzznecie. Ogólnie porównywane są tu fragmenty wypowiedzi/piosenek MCR i MSI, co dobrze pokazuje JAK BARDZO różnią się od siebie w poglądach i podejściu do życia. Są tam też wypowiedzi, że "już po MCR" i że Łej jest baaaardzo zdesperowany i ożeniłby się z każdym, kto stałby wtedy obok. Dlaczego? Bo po skończonej trasie ostatnią rzeczą, jaką odważyłby się zrobić, byłoby wrócenie do domu samemu...

teenager_xx

o losie

jak to czytałam, to myślałam że mi oczy wypadną.

xxx

W październikowym wydaniu magazyny Kerrang, znalazło się małe dossier Gerard’a. Oto skan i tłumaczenie:

Jakie jest Twoje ulubione jedzienie?
Potrawka Curry. Trudno ją teraz dostać, musisz się naprawdę postarać.

Bez której rzeczy nie wyobrażasz sobie życia?
Bez butów, które mam właśnie na sobie. To są buty spadochroniarskie, które dostałem kilka lat temu na jakiejś sesji zdjęciowej. Zawsze mam je na sobie. Są stare, ale mocne i wytrzymałe, dlatego są świetne. Mają wiele charakterów.

Ktory komiks Ciebie najbardziej zainspirował?
“Doom Patrol” Grant’a Morrison’a. Grant to mój ulubiony rysownik, trochę niedoceniony. Jest istnym geniuszem, a jego komiksy są pełne zwariowanych pomysłów. Jest jednym z tych artystów, którzy nie troszczą się o logiczną spójnośc swoich historyjek, tzn., że jeżeli ktoś wynajmie go do narysowania Supermana albo X-Mena, on pominie i kompletnie wywróci do góry nogami fakty o których była mowa we wczesniejszych komiksach i opowie historię na swój sposób.To bardzo odważne i ryzykowne.

Co Ci pomaga w chwilach zwątpienia?
Zazwyczaj w trasie mam przy sobie książke “Buszujący w zbożu” J.D.Salinger’a. Jest to świetna książka na depresję. Miałem takie momenty w zyciu w których czułem się kompletnie wyczerpanym a ta ksiązka była czymś w rodzaju oczyszczeniem moich myśli.

Masz jakieś upiorne doświadczenia?
Dużo zwariowanych zdarzeń miało miejsce w Paramour Mansion, gdzie nagrywaliśmy “The Black Parade”. Pewnego dnia robilismy z Mikey’em kawę w kuchni, gdy w pewnej chwili ot tak sobie drzwi prowadzące do piwnicy, do której nikt od dawna nie wchodził, z hukiem otworzyły się. Uciekalismy przestraszeni jak panienki! Ponadto słychac było krzyki, rozmowy i panował nienaturalny chłód.

Jak wyglądał najlepszy żart,który został Wam zrobiony?
Green Day są zawodowymi kawalarzami. Ostetniego koncertu podczas naszej wspólnej trasdy graliśmy jeden z naszych najtrudniejszych set’ów. Najpierw opryskali nas wodą z wodnych pistoletów i poprawili piwem. Potem latali ze świetlnymi mieczami i wrzucali mnóstwo popcornu na scenę. I tak cały czas od momentu gdy zagraliśmy drugą piosenkę aż po ostatnią. To było szalone, byliśmy kompletnie mokrzy.

[link widoczny dla zalogowanych]
Nie wiem czy było czy nie xD

The Wicked Witch

Uu, mokry Łej, to jest to... Zaraz, Wicked, spokojnie, on się ożenił z Kurą xD Tak. No to cofam xDD

Buty spadochroniarskie

Jeju.

xxx

AAAAAAA! Mam post 12345

Summer

Wcale nie bo 12348

Łej w roli panienki... xD

xxx

Teraz już mam 12349 xDDD

The Wicked Witch

Łej na pewno spełnia się w roli panienki, perfekcja

Summer

Ma to opanowane lepiej niż normalna panienka xD xD

_Angie_

* "Ten pokój jest dziwny. To znaczy jego kształt. To... porąbane..."

Laughing

* "Miałem naprawdę straszną opaleniznę... To takie smutne."

Blue_Light_Colorz_PDT_03

* "On jest żydowskim delfinem... To Żydfin!"

* "Człowieku, jak idę do Starbucks, to zdejmuję okulary przeciwsłoneczne. Bo chcę byc rozpoznany i dostać darmową kawę."

Rolling Eyes

* "Jedyną rzeczą, którą chcę zrobić zanim umrę jest życie w lesie przez jakieś 5 lat"

Ja tes ! Blue_Light_Colorz_PDT_05

ale w jakiejs fajnej drewnianej chatce z kominkiem , wielka laziena i jeszcze wieksza wanna ..... Razz

Anamara

och, ich mądrość poraża xD

Nikki

szkoda tylko ze nie ma ktory co powiedział

Anamara

nom...te najgłupsze na pewno Gee...